To pierwszy park dinozaurów jaki chłopcy zobaczyli, gdzie owe bestie ruszały się i ryczały. W pierwszym odruchu wskoczyli nam na ręce i pół parku przeszliśmy nosząc ich.
Po pół godziny byli na tyle oswojeni, że staneli na nogach. A za kolejne pół godziny ryczeli razem z dinozaurami.
Park jest bardzo przyjemny. Spaceruje się po drewnianych kładkach wśród drzew. Odpocząć można siadając na triceratopsie. Warto także wejść do muzeum szkietetów.
Strona internetowa KLIK
Zobacz także w Zatorze:
Proponuję kupować bilety combo na wszystkie parki i atrakcje. Wtedy przeznaczyć na zwiedzanie i zabawę cały dzień.