Dzieci są za małe żeby się wspiąć. Mamy wózki i korzystamy z kolejki. Koszt za nas dwoje w górę i w dół 100zł. Dzieci do lat 4 za darmo. Ruszamy.
Widoki przepiękne,ale dzieci mają swoje humory. Szymek jeszcze na dole przed kolejką zobaczył konie. On nie chce jechać, on chce koniki. W połowie drogi się uspokaja i patrzy za szybę. Wysiadamy u góry z zamiarem pospacerowania. Znowu ryk-tym razem Kuba. Chce jechać dalej,chce kolejkę. Szymek przypomina sobie znów o konikach i dołącza do brata-wyją obaj. Na Kasprowym w maju leży śnieg. Narciarze mają jeszcze sezon. Ze spacerowania nici. Wjechaliśmy w krótkich rękawkach więc szybko ubieramy kurtki. Puszczamy dzieci na śnieg i robimy parę zdjęć.
I powrót. Szymek zodowolony bo jedzie do koników. Kuba zadowolony bo w ogóle jedzie. Ufff 100zł w plecy…następnym razem idą z buta 🙂
Ponieważ kolejka jest zazwyczaj zatłoczona i są do niej gigantyczne kolejki proponujemy kupić bilety on-line TU
Samochód zostawiamy w Kużnicach. Parking ok 10zł. Do kolejki trzeba kawałek dojść w górę, bądź podjechać bryczką.