Często chodzimy z chłopcami na spacer wraz ze szkłem powiększającym. Udało nam się powiększyć biedronkę, mrówkę i gąsienicę. Ale na tym koniec. Nie chciałabym, żeby mieli bliższe spotkanie z osą, a już na pewno nie z bąkiem. Wolę opcję bezpieczniejszą jaką jest park owadów.
Można się tu przyjrzeć im z bliska, nie narażając zdrowia. Bardzo nam się podoba. Chłopcy upodobali sobie w szczególności biedronkę. Czytałam, że park wzbogacił się o nowe ruchome okazy. Musimy zobaczyć.
Strona internetowa KLIK
Zobacz także w Zatorze:
Proponuję kupować bilety combo na wszystkie parki i atrakcje razem. Wtedy przeznaczyć na zwiedzanie cały dzień.