Ileż to razy myśleliście sobie żeby tak móc wyprowadzić się gdzieś, gdzie klimat bardziej sprzyjający niż u nas. Jesienna plucha i nieokreślona zima, oto nasz klimat. A przecież są kraje, gdzie zimą chodzi się w krótkim rękawku. Weźmy Hiszpanię ze swoim cudownym śródziemnomorskim klimatem, dużo łaskawszym od naszego polskiego. Z bogatą architekturą z wpływami francuskimi, niemieckimi, włoskimi oraz holenderskimi. Wszystko razem to niepowtarzalny styl hiszpański, na który wpływ miały również setki lat okupacji mauretańskiej. Spacerując uliczkami hiszpańskich miast czuje się lekkość architektoniczną współczesną, jak i dostrzega monumentalność zamków i kościołów sprzed kilku stuleci.
W tej fantastycznej kulturze spędzić wakacje to mało, czuć spory niedosyt. Wracasz do domu i czegoś Ci brak. Hiszpańska magia zniknęła. Chciałoby się natychmiast wrócić. Zobaczyć znów kafejki wypełnione po brzegi. Biesiadować z przyjaciółmi do późnych godzin nocnych. Uczestniczyć w spontanicznych śpiewach z Hiszpanami w uroczych kawiarenkach.Tańczyć, bawić się bez sztywnych zasad. Spędzić kolejną noc na plaży przy gitarze do białego rana, a rano… będąc rozkosznie zmęczonym zabawą lądować w pobliskiej knajpce przy śniadaniu, by znów wieczorem poczuć zew zabawy.
Cudownie byłoby tam mieszkać! Zainwestować w nieruchomości w Hiszpanii i przenieść się na stałe. Można na podlinkowanej stronie znaleźć ciekawe oferty kupna bądź wynajęcia mieszkania.
Tempo życia w Hiszpanii jest zupełnie inne niż w Polsce, tam się nikt nie spieszy! Hiszpanie są otwarci, życzliwi, lubią się bawić, są niepunktualni, bardzo mili, potrafią świetnie tańczyć, znakomicie gotują. Nie martwią się o jutro, żyją chwilą! Na swój sympatyczny sposób są szaleni i nieprzewidywalni oraz bardzo rodzinni. Fantastycznie byłoby zostawić dotychczasowe życie dla hiszpańskiej fiesty w rytmach salsy. Wyjdźmy poza ramy ograniczeń, bądźmy bardziej europejscy.